Piszę ten post z gorącą czekoladą w ręku, owinięta w ciepły zielony koc z bolącym gardłem .Za oknem jest strasznie mokro i zimno.Z utęsknieniem czekam na śnieg , który nie topnieje po 10 sekundach i święta.Na drugi tydzień wybieram się po prezenty a za dwa tygodnie o tej godzinie będę siedziała przy wigilijnym stole, czytając (mam nadzieję że ją dostanę) książkę Evansa ''Stokrotki w śniegu'', zajadając wigilijne potrawy mojej babci i mamy.W tym roku nie mam jakiś szczególnych życzeń w stosunku do prezentów wystarczy mi wyżej wymieniona książka , płyta niesamowitej Adele i ostatnio upatrzona torba w h&m.Prezentami wolę obdarowywać innych , czuć tę magię świąt.Mam wrażenie że wyrosłam z tych wszystkich specjalnych życzeń , teraz najważniejsza jest atmosfera i szczęście w rodzinie.Z sylwestrem nie mam jakiś szczególnych planów , muszę was rozczarować nie kręcą mnie alkoholowe libacje , chcę pamiętać te szczególne chwile .Pewnie spędzę go jak co roku z kuzynką , przy wcześniej nagranej płycie z naszymi ulubionymi piosenkami..Ubiorę dżinsy i t-shirt lub białą koszulę, nie na widzę balowych sukni nawet takiej nie posiadam.Nie wiem czy ktoś to przeczyta bo co wynika z badań
- 46% Polaków nie przeczytało w ostatnim miesiącu tekstu dłuższego niż 3 strony maszynopisu lub 3 ekrany monitora.Więc się z wami żegnam i obiecuję że następna notka tydzień przed świętami a może nawet wcześniej.
Let it snow, let it snow, let it snow
Ja mam podobnie z sylwestrem, spedze go z przyjaciolka na sluchaniu muzyki, ogladaniu filmow, gadaniu, plakaniu i smianiu sie, lepiej byc nie moze :) Kuruj sie kochana!
OdpowiedzUsuńbądź zdrowa :) chodzi ci o Nicolasa Evansa?
OdpowiedzUsuńBee pisze -Odpowiedz chodzi mi o Richard Paul Evansa
OdpowiedzUsuńZdrowiej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Czmiel
Najbardziej lubię takie "luźne" posty, od czasu do czasu :)) zdrowiej raz dwa i wracaj :*
OdpowiedzUsuńtez czekam na snieg!
OdpowiedzUsuńaleksandra-fortuna.blogspot.com